Witam, wiem że mnie długo nie było ale ... żyję :) Dzisiaj tylko malutkie podsumowanie. Jutro ostatni dzień zabawy - cieszę się że wytrwałyście. Ogarnęłam wszystkie komentarze. Jutro ostatnia candy - kartka, malutka zapowiedź poniżej:
Karteczka robiona dzisiaj na szybko - jutro będzie na blogu A die for a sketch - jako moja inspiracja.
Jedno jest pewne ... w życiu nic nie jest pewne. Myślałam, że dam radę publikować 1 post dziennie, ale nie jest to takie proste. Za dużo nieprzewidzianych rzeczy w ostatnim tygodniu się nagromadziło, moja "pracownia" szczelnie pozamykana w pudłach, workach itp. czeka na odkurzenie .... przerabianie instalacji gazowej w całym bloku - kurz, huk, końca nie widać (pewnie przed samymi świętami) masa sprzątania. Na kartki najzwyczajniej nie starcza mi czasu ani siły. Do tego normalna praca po 8 godz. , dom, ostatnie prace przedzimowe na działce, wizyty u weterynarza, papierologia związana z zakładaniem firmy, a co za tym idzie remont lokalu ... zakupy itp. :)
Ale jest dobrze :)
Jutro karteczka, pojutrze wyniki Candy :) i o ile nagroda główna może być wysłana od ręki, to nagrody pocieszenia wyślę dopiero w poniedziałek. Mam nadzieję trochę odgruzować moje papierzyska w weekend i przygotować niespodzianki.
Tyle słowem wstępu :)
Pozdrawiam chanya13.